Jak na ironię, Grocery Run Club nie zaczynał jako dosłowny klub biegowy. W rzeczywistości zajęło to więcej niż rok, aby przyjąć ten cel. W rzeczywistości, organizacja non-profit z siedzibą w Chicago została założona przez najlepszych przyjaciół Lucy Angel Camarena i Jorge Saldarriaga, aby rozwiązać problem braku bezpieczeństwa żywnościowego w dzielnicach miasta.
W pierwszych miesiącach pandemii koronawirusowej kupujący doświadczyli niepokoju związanego z niedoborami żywności i zakłóceniami łańcucha dostaw, które doprowadziły do pustych półek i ograniczonych opcji w sklepach spożywczych. W rzeczywistości, brak bezpieczeństwa żywnościowego - brak spójnego dostępu do wystarczającej ilości żywności dla aktywnego, zdrowego życia, zgodnie z definicją Departamentu Rolnictwa USA - podwoił się ogólnie od lutego 2020 r. do maja 2020 r. i potroił się wśród gospodarstw domowych z dziećmi, zgodnie z badaniem z Northwestern University.
Czując się bezradni wobec braku dostępnych świeżych produktów i podstawowych artykułów spożywczych, Camarena i Saldarriaga zaczęli pracować jako wolontariusze w ogrodzie społecznym, aby zmontować skrzynki dystrybucji produktów w dzielnicy North Lawndale w Chicago. "Zauważyliśmy, że wiele z tego, co było potrzebne, zwłaszcza w społecznościach kolorowych, to dostęp do żywności" - wyjaśnia Camarena. Badania również mówią o tym samym: Jeszcze przed pandemią, latynoskie lub hispano- i czarnoskóre gospodarstwa domowe w USA doświadczały braku bezpieczeństwa żywnościowego na poziomie odpowiednio 15,8 procent i 19,3 procent - nieproporcjonalnie wyższym niż 8,1 procent wśród białych gospodarstw domowych. W North Lawndale najbliższy sklep spożywczy nie znajduje się nawet w okolicy, zauważa Camarena.
Pewnego weekendu, ogród społeczny'zwykłe źródło nieprodukcyjnej żywności i artykułów pierwszej potrzeby padło. Niezrażeni, Camarena i Saldarriaga poprosili przyjaciół o 5 dolarów na konto, aby mogli wybrać się na zakupy i zebrać zapasy do dystrybucji. Wtedy właśnie zapaliła się żarówka.
"[Pomyśleliśmy] 'To niesprawiedliwe, że musimy polegać na większym podmiocie [dystrybuującym żywność i zasoby]," wspomina Camarena. "'Co możemy zrobić? Jak możemy być tym pośrednikiem, aby wypełnić lukę między organizacjami, które były na ziemi [walcząc z brakiem bezpieczeństwa żywnościowego] i przyjaciół, którzy chcieli pomóc?
Zgodnie z tym założeniem, Grocery Run Club oficjalnie rozpoczął działalność w lipcu 2020 roku z celem "stworzenia ciągłego strumienia funduszy, abyśmy mogli zawsze wspierać inne organizacje non-profit i organizacje społeczne", wyjaśnia Saldarriaga. "Niektóre z największych problemów [nonprofits twarz] jest dostęp do finansowania". Grocery Run Club organizuje i mobilizuje osoby i firmy, które mogą ofiarować czas, pieniądze i wiedzę, aby poprawić dostęp do żywności poprzez zbieranie funduszy, pozyskiwanie wolontariuszy i robienie zakupów spożywczych. Dzięki temu większe organizacje, z którymi współpracuje Grocery Run Club, mogą skupić się na działalności operacyjnej i działaniach w terenie.
Podczas gdy para wiedziała, że Grocery Run Club miał potencjał, aby wpłynąć na setki chicagowian, "nie myśleliśmy'że zaczynamy nonprofit, kiedy to zaczęliśmy," przyznaje Saldarriaga. "Po prostu otrzymaliśmy niesamowitą ilość wsparcia." W tym, w czerwcu 2021 roku, oferta partnerstwa od Lululemon.
Wrzucenie 'biegu' do klubu Grocery Run
Po pierwszym roku, w okolicach Global Running Day, Lululemon odezwał się do nas z pytaniem, czy nie pomyślelibyśmy o stworzeniu klubu biegowego, mówi Saldarriaga. Mieliśmy, ze względu na naszą nazwę;
Jak mówi, przyjęcie oferty marki odzieży aktywnej nie było dla niego żadnym problemem. Jak zauważa, istnieje często skomplikowana sieć łącząca dostęp do żywności, artykuły codziennego użytku oraz zdrowie i dobre samopoczucie. "Jeśli widzisz brak inwestycji w dostęp do żywności, prawdopodobnie zauważysz brak zdrowych nawyków" (pomyśl: regularne ćwiczenia) w tych samych grupach demograficznych i dzielnicach, mówi Saldarriaga. "[Kiedy Lululemon się odezwał], współpraca z klubem biegowym zaczęła mieć sens". I tak narodził się GRC Run Club, skoncentrowana na bieganiu odnoga Grocery Run Club.
Założycielki GRC Run Club zaprosiły przyjaciółki Crystal Rosales i Marinę Holter do pełnienia funkcji liderek biegu, używając "wszystkich twarzy, wszystkich kroków" jako swojego motta. Dwa razy w miesiącu GRC Run Club spotyka się w małym biznesie należącym do BIPOC-ów lub kobiet, takim jak latynoska cukiernia czy brazylijska kawiarnia. Po przywitaniu wszystkich uściskami i przybiciem piątki, ekipa rusza na jogging na dystansie od trzech do pięciu mil, upewniając się, że nikt nie biegnie samotnie ani nie zostaje w tyle. "Po zakończeniu mamy wspólnotowy kickback, " wyjaśnia Saldarriaga. "Czekamy, aż wszyscy skończą, klaszczemy wszystkim i kopiemy się nawzajem" jednocześnie delektując się przekąskami z lokalnego biznesu, dzięki uprzejmości Lululemon. (Warto zauważyć, że GRC Run Club to pierwsza podpisana przez Lululemon ekipa biegowa w Illinois i pierwsza latynoska ekipa sponsorowana przez Lululemon w USA).
Podczas gdy ekipa biegowa może wydawać się oddzielona od pracy Grocery Run Club, Saldarriaga i Camarena postrzegają je jako komplementarne rozwiązania mające na celu uczynienie zdrowia bardziej dostępnym."[Klub biegowy] był kolejną platformą dla nas, aby przynieść świadomość do organizacji non-profit, kolejny punkt dla nas, aby przynieść, że do przodu i uzyskać mile z naszych ludzi i naszej społeczności," mówi Saldarriaga. "Post-run jest, kiedy jesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytania i porozmawiać o tym, co'nadchodzi [dla non-profit]." Poprzez wykorzystanie zarówno klub biegowy i non-profit, współzałożyciele są lepiej w stanie wzmocnić wysiłki każdego z nich. Na przykład, załoga niedawno gościła bieg i sprzątanie społeczności w ich oryginalnym ogrodzie North Lawndale, gdzie zasadzili pierwsze owoce i warzywa w sezonie. "Biegaliśmy, sprzątaliśmy, uprawialiśmy ogród i to było naprawdę świetne, " wspomina. "Pracujemy nad połączeniem tych dwóch podmiotów, stopniowo;
Ponadto, para wskazuje, że samo posiadanie ekipy biegowej kierowanej przez Latynosów pomaga zwiększyć dostępność do wellness, zwłaszcza w społecznościach kolorowych. "Organizujemy nasze biegi w pobliżu społeczności o słabej infrastrukturze i nieuprzywilejowanych, a ludzie przychodzą i klaszczą nam, gdy nas widzą," mówi Saldarriaga. "Jest tak wiele klubów biegowych na północnej stronie [Chicago]. Ale na South Side, kiedy widzisz cały klub biegowy, w którym przeważają Latynosi i Czarni, z eklektyczną, zróżnicowaną grupą ludzi - to zwraca uwagę samo w sobie. To jest ten wizualny dostęp do ludzi, którzy wyglądają jak ty, których możesz nie widzieć [biegając] cały czas."
GRC Run Club zawsze odwiedza nowe dzielnice Chicago, mówi Rosales. Niektóre z tych dzielnic mogą nie doświadczać ruchu i dobrego samopoczucia tak często. Dlatego zawsze chcemy wspierać tych, którzy mieszkają i poruszają się w tych okolicach, a także wprowadzać wellness do tych, którzy mogą być zainteresowani, ale nie wiedzą, gdzie zacząć.";
Ponieważ bieganie jest jedną z bardziej dostępnych form ruchu, jest szczególnie dobrze dopasowane do misji Grocery Run Club. Bieganie jest dla każdego, dodaje Camarena. Tak, [Grocery Run Club] zapewnia żywność i artykuły codziennego użytku, ale chcemy zmienić trajektorię życia ludzi poprzez edukację na temat zdrowszego stylu życia - a tak wiele z tego ma związek z dostępem.";
Torowanie drogi społecznościom BIPOC do budowania zdrowych nawyków
W ciągu dwóch lat istnienia Grocery Run Club wyrósł on z dwóch "zbłąkanych działek", jak mówi Camarena, do pełnoprawnego ogrodu zbudowanego przy udziale zespołu projektowego, miejskiego rolnika i profesjonalnego planu upraw. "Niektórzy ludzie po raz pierwszy zobaczyli, jak [żywność] rośnieś, mówi Camarena. Dzieci z sąsiedztwa [North Lawndale] są w stanie przyjść i zobaczyć, jak rzeczy rosną - widziałem, jak 10-latek po raz pierwszy zjadł pomidora." Dla tej społeczności, aby mieć ogród sąsiedzki pomaga zmienić wzór, jak jego mieszkańcy jedzą, dając im zasoby niezbędne do lepszego priorytetu ich zdrowia i dobrego samopoczucia.
GRC Run Club regularnie organizuje również biegi charytatywne. "Zeszłoroczny bieg Dia De Los Muertos był dla mnie momentem przełomowym" - mówi Rosales. "Za każdego z czterech biegaczy, którzy pobiegli z nami, GRC zasponsoruje tygodniowy zapas żywności dla rodziny [w Pilsen, dzielnicy o słabo rozwiniętej infrastrukturze w południowej części Chicago]. Byłem zdumiony, kiedy pojawiło się blisko 100 biegaczy, którzy chcieli razem z nami przebiec przez ulice Pilsen i pomóc tym rodzinom. To naprawdę przypomniało mi, że to coś więcej niż tylko bieganie," dodaje.
Jako dumni chicagowianie, Camarena i Saldarriaga są zaangażowani w długoterminową organizację oddolną. "Kiedy Lucy i ja założyliśmy [Grocery Run Club], byliśmy zaangażowani w to, że nie jest to inicjatywa tylko Covid," mówi Saldarriaga. "Jesteśmy urodzonymi i wychowanymi chicagowianami, i jesteśmy zaangażowani w uczynienie Chicago lepszym" poza pandemią.
To długoterminowe podejście do zmian w społeczności znajduje również odzwierciedlenie w misji GRC Run Club. "Zmiany nie przychodzą z dnia na dzień, przychodzą z zaangażowaniem i długowiecznością, " podkreśla. "To odnosi się również do biegania, prawda? Zaangażowanie w kilometry, zaangażowanie w treningi... Jest jeszcze wiele do zrobienia, jeszcze więcej ludzi do dotknięcia, jeszcze więcej projektów, którymi mieliśmy się podzielić. Mamy zamiar pokazać się dla naszych społeczności przez długi czas, więc ludzie mogą zobaczyć, że jesteśmy zobowiązani do rozwoju i pomagania sobie nawzajem."
Mają również nadzieję, że GRC Run Club może wytyczyć ścieżkę dla innych grup biegowych i organizacji pozarządowych związanych ze zdrowiem, prowadzonych przez osoby kolorowe. "Nie chcemy być jedynym [sponsorowanym, latynoskim klubem biegowym w USA]," mówi Camarena. "Więc jak to, co robimy z GRC Run Club, daje ludziom możliwość pójścia za tym? Wytyczmy trochę drogę, aby wszyscy poszli za nami i zbudowali lepsze miasto;